Puszyste ciasto z rabarbarem
Ciasto z rabarbarem … bardzo puszyste i wilgotne! Pyszne! Polecam na weekendowe piknikowanie :). Może pogoda dopisze …
Składniki:
4 jajka
150 g mąki pszennej
80 g maki ziemniaczanej
150 g cukru
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
120 ml oleju rzepakowego
1 łyżka octu jabłkowego
ok. 370 g rabarbaru
Wykonanie:
Rabarbar myjemy i kroimy ok. 1-2 centymetrowe kawałki.
Tortownicę o średnicy 24 wykładamy papierem do pieczenia, wypuszczając papier do pieczenia poza obręcz tortownicy. Boki tortownicy smarujemy masłem. Z papieru do pieczenia wycinamy dwa paski szerokości nieco większej niż wysokość tortownicy. Papierem wykładamy boki tortownicy przyklejając je na masło. Odstawiamy.
W mniejszej misce mieszamy mąki, z proszkiem do pieczenia. Odstawiamy.
Białka oddzielamy od żółtek. Białka przekładamy do większej miski, dodajemy szczyptę soli i miksujemy do czasu uzyskanie sztywnej piany. Dodajemy w trzech partiach cukier, miksujemy. Następnie dodajemy po jednym żółtku miksując do połączenia składników. Pomału wlewamy olej cały czas miksując. Do ubitej masy wlewamy ocet oraz w dwóch partiach wsypujemy (przesiewając przez sito) suche składniki i mieszamy delikatnie szpatułką a następnie chwilę mikserem na najniższych obrotach.
Puszyste ciasto przekładamy do tortownic na wierzch rozkładamy rabarbar. Ciasto pieczemy ok.50-55 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 170 st. C z termoobiegiem. Przed wyciągnięciem ciasto sprawdzamy patyczkiem, jeśli patyczek jest suchy, a ciasto przy krawędzi jest leciutko pomarszczone biszkopt jest gotowy. Wyjmujemy je z piekarnika zrzucając energicznie z ok. 15 cm na blat. Ciasto zostawiamy na ok. 5 minut w formie, a następnie zdejmujemy obręcz tortownicy i ściągamy papier.
Polewamy lukrem lub posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Ciasto jest rewelacyjne!!!! Nie urosło mi tak wysokie ale jego smak wynagrodził wszystko! Polecam każdemu
Cieszę się:-)
Zrobiłam to ciacho tylko że zamiast rabarbaru dałam śliwkami. Jest wyśmienite!!!
Każdy Pani przepis jest super i zawsze wychodzi. Dziękuję za inspiracje
Bardzo mi miło:-) Miło również wiedzieć, że to co robię cieszy i mnie … i innych:-))) pozdrawiam